Pizza z kiełbaskami

Jak za człowiekiem coś chodzi to zazwyczaj wychodzą z tego szybkie naleśniki z...czymkolwiek albo pizza, królowa dzisiejszego przepisu.

Ta miała być banalna, mała, na połowie składników robiona. Tymczasem wyszła spora, nadzwyczajna i wyjątkowo chrupiąca. Szybka i, przede wszystkim, smaczna.

• 2 szklanki mąki
• 3/4 szklanki ciepłego mleka
• 25 g drożdży
• łyżka soli
• łyżeczka cukru
• 50 g masła

Z drożdży, mleka, cukru, łyżki mąki i szczypty soli robimy zaczyn. Odstawiamy do na około 15 minut w ciepłe miejsce. W tym czasie przesiewamy mąkę, podgrzewamy ją lekko w mikrofali, dla szybszego wyrastania, mieszamy ją z pozostałą solą.

Wyrośnięte drożdże wylewamy do mąki, mieszamy, najlepiej łyżką drewnianą do powstania lśniącego ciasta. Dodajemy wtedy miękkie masło i wyrabiamy ciasto do momentu, aż będzie lepkie, ale ładnie odchodzące od ścian naczynia czy rąk. Trwa to jakieś 15 min ;)

Odstawiamy ciasto do wyrośnięcia, przykryte ściereczką, w ciepłe miejsce, na około godzinę.

Po tym czasie ciasto delikatnie wyrabiamy kilkakrotnie, rozkładamy na blasze, wyłożonej papierem do pieczenia i "ubieramy".

Pieczemy około 25 min w 180 stC

Ja zastosowałam kiełbaski Łabimex, które uwielbiam. 

Kiełbaski są delikatne, zatopione w pysznym i gęstym sosie, który niestety może zdziwić wielbicieli ostrych dań, bowiem kiełbaski w sosie meksykańskim wcale do pikantnych nie należą. W sosie widać paprykę, pomidory i zioła. Kiełbasek jest sporo, więc danie, które z ich pomocą stworzymy naszpikowane będzie ich smakiem. Jak dla mnie są dobrym wyjściem, nie tylko przy przygotowaniu pokazanej wyżej pizzy, ale również innych, nie raz awaryjnych dań, które zaskoczą niejedną osobą.

Nowa linia dań gotowych pod marką ŁABIŃSKI to wyjście naprzeciw Państwa oczekiwaniom. Są to pyszne dania dla tych wszystkich, którzy cały czas wracają myślami do dawnych, tradycyjnych smaków domowego obiadu.

Wizytówką naszych nowych dań są duże kawałki polskiego mięsa, aromatyczne sosy oraz naturalne przyprawy. Cztery różnorodne i unikalne produkty z pewnością zadowolą każdego

Prócz kiełbasek, na pizzy wylądował koncentrat pomidorowy, najlepszy jaki znam, z Międzychodu, który szczerze polecam.

Pracowałam kiedyś w tym mieście i zakochałam się w koncentracie ;) Niestety nie jest popularny, wyparty przez Kotlin, Pudliszki i inne, ale jest na prawdę fantastyczny. Polecam.

Na pizzy wylądował oczywiście ser żółty, również mozzarella, papryka wędzona, o której usłyszałam w Kuchni + a którą kupuję w Lidlu ;), pieczarki i sałaty (rukola, roszponka). Dodałam też zioła : bazylię, rozmaryn, gwiazdnicę (chwast z łąki ;) )