Dziś Halloween. Dynię mamy więc w kuchni od dawna ale, nie zamierzamy, bynajmniej na razie, brać udziału w tej maskaradzie.
Wolimy spożytkować to pyszne warzywo w zupełnie inny sposób. Zaproponujemy dziś kopytka.
Miało to być, co prawda, gnocchi wg książki "Sekrety domowej kuchni Włochów", którą otrzymałam od "Durszlaka" ale nie wyszły ;)