Gzik z ziemniakami

Przez okrągły miesiąc, na stronie Redakcja - on line trwał konkurs, którego tematem były dania w stylu Mennonitów. Jak się wczoraj okazało, konkurs ten wygrałam. Cieszę się strasznie szczególnie, że nagrodą była wyjątkowa książka, o które przeczytacie więcej na wspomnianej stronie redakcyjnej.

Wojciech Marchlewskiego, „Mennonici – życie od kuchni”.
Wydawnictwa Pałacu w Wilanowie, Warszawa 2014

Wojciech Marchlewski ze swoją książką przed pałacem w Wilanowie. Fot. Jerzy Socała
zapożyczone z Redakcja - online

Cytując za Redakcją:

Mennonici, zwani inaczej Olędrami, przybyli do Rzeczypospolitej w końcu XVI w. i osiedli w Dolinie Dolnej Wisły. Sprowadzono ich z Niderlandów, bo jak nikt inny potrafili kolonizować tereny zalewowe, uprawiać ziemię i hodować zwierzęta w trudnych warunkach. Od miejscowych zdecydowanie odróżniali się sposobem życia. Ich ubiór, pieśni, kształt i wystrój domów były wyjątkowe nawet w ówczesnej wielokulturowej Rzeczypospolitej. Nie inaczej rzecz się miała z ich kuchnią: prostą, chłopską, bazującą na lokalnych produktach i posiadającą znamiona wielu kultur – w tym polskiej. Liczne przepisy na potrawy typowe dla kuchni mennonitów zebrane w książce w ciekawy sposób przedstawiają źródła i migracje tradycji kulinarnej zakorzenionej w XVI w. na podmokłych terenach Rzeczypospolitej.

A jeśli ktoś chciałby sam kupić książkę… dostępna jest TU.

Zadanie polegało na ugotowaniu dania prostego, sezonowego i pożywnego, najlepiej z lokalnych produktów. Niestety, trzeba było wybrać jeden przepis. To, wydaje mi się, było największą trudnością konkursu.

Po długich zastanowieniach, sięgnęłam więc po przepis tradycyjnie wielkopolski. Danie o długiej tradycji, kiedyś postne a dziś wręcz wszędobylskie. Gzik.

Potrzebne będą:

• biały ser półtłusty lub tłusty – ok. 250 g
• kwaśna śmietana 18% – ok. 150 ml
• 1/3 pęczka szczypiorku
• kilka rzodkiewek
• mały, świeży ogórek
• łyżkę pączków lipowych
• 3 łyżki posiekanych liści młodych pokrzyw
• sól i pieprz do smaku
• ok. 0,5 kg ziemniaków

Przygotowanie:

Ser rozgniatamy widelcem lub mielimy. Dodajemy posiekany szczypiorek, drobno krojone: rzodkiewkę i ogórek, posiekane pokrzywy oraz pąki lipowe. Wszystko zalewamy śmietaną, doprawiamy do smaku, mieszamy. Ziemniaki myjemy, następnie nieobrane gotujemy w nieosolonej wodzie. Ugotowane, jeszcze cieple, kroimy na pół, kładziemy na talerz i lekko solimy. Gzik podajemy z gorącymi ziemniakami.

Jeśli chcecie dowiedzieć się, jak dokładnie wyglądało moje zgłoszenie w konkursie?

Zapraszam na stronę Redakcja - online.

Myślę, że każdy zna gzik.

Co Wy dodajecie do swojego sera?