piątek, 13 września 2013

Zapiekany seler

Seler nie przez każdego jest lubiany. Podobno ma dziwny smak. Fakt, należy on do specyficznych, ale żeby od razu rezygnować z niego całkowicie?
Dla mnie seler jest wspaniały. Nie tylko rośnie mi w doniczce, dostarczając świeżego ziela do zup, ale uwielbiam jego bulwy. W naszym domu przyrządzamy go więc na wiele sposobów. Gotujemy z niego zupy, koniecznie z prażonymi nasionami, robimy zdrowe surówki czy, właśnie przygotowujemy w postaci najróżniejszych zapiekanek.
Osobiście cenię w nim to, że jest pospolity, tani i wszechstronny. Można go uprawiać w doniczce, jak wspomniałam wcześniej. Kupowany przez cały rok dostarcza równie dobrego materiału a, jeśli mamy dostęp do ekologicznych selerów, możemy je przezimować w chłodnym pomieszczeniu - u nas jest to piwnica, zakopany w piasek :)

Potrzebne produkty
  • ok 500 g selera
  • ok 4 średniej wielkości ziemniaków
  • 3 marchewki
  • sok z cytryny
  • ok 100 g sera żółtego, tartego
  • 400 ml słodkiej śmietany
  • ząbek czosnku
  • garść świeżych ziół - u nas tymianek, bazylia, szczypior, szałwia, w ulubionych ilościach
  • sól, pieprz, gałka muszkatołowa 
  • ząbek czosnku


Przygotowanie

  • Seler obieramy i kroimy w plastry, szerokości około 1 cm. Od razu skrapiamy sokiem z cytryny, żeby nie ciemniał.
  • Ziemniaki i marchewkę również obieramy, kroimy w podobnej szerokości plastry.
  • Zioła siekamy. Ser trzemy na tarce warzywnej. Czosnek miażdżymy i siekamy dokładnie.
  • Ze śmietany, sera żółtego, ziół i przypraw, robimy masę.
  • W wysmarowanej tłuszczem formie, przygotowane warzywa układamy dachówkowato, a wszystko polewamy masą serową.
  • Zapiekamy około 40 min w 180 stC. Początkowo radzę przykryć danie folią aluminiową a, około 10-15 min przed końcem zdjąć ją i przyrumienić ser.


Seler w tej potrawie traci swoją selerowatość :)
To zachęta dla tych, którzy za smakiem selera nie przepadają.
Przygotowany w śmietanie, z serem i ziołami, jest delikatny, słodkawy, nasycony smakami.

Polecamy

2 komentarze:

  1. Ja seler surowy i marynowany lubię, natomiast gotowanego nie, ale zapiekanego nie jadłam. Ciekawa jestem jego smaku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę spróbować i koniecznie podzielić się opinią.

      Usuń

Dziękujemy za podzielenie się z nami swoimi spostrzeżeniami, sugestiami i innymi wyrazami obecności na blogu.
Dziękujemy

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...