W sobotnie południe, w poznańskiej restauracji Cucina, miałam zaszczyt uczestniczyć w warsztatach kulinarnych dla blogerów: Owocowe szaleństwo w wytrawnej odsłonie. Nasze spotkanie odbyło się pod patronatem Bloger Chef, we wspaniałych wnętrzach Cuciny, z udziałem sponsora Eterno.
Na wszystkich czekało prawdziwe wyzwanie. Jedni poradzili sobie wyśmienicie, inni nieco gorzej, czyt ja ;) Miałam nieco trudności z doborem słodkich frykasów do, wcale nie słodkich przekąsek, co utwierdziło mnie w przekonaniu, że braki w tej materii nadal mam ;) Nie pozostało zatem nic ponad próby i kombinacje a słuszność wydarzenia raczej nie podlegała pod dyskusję. Zaskoczył mnie fakt, że wystarczy dodać tak niewiele, do na przykład zwykłego syropu, w którym zanurzymy cytryny, żeby kwaśny plasterek stał się zaskakującym wyzwaniem smakowym.
Nie spróbowałam hitu, którym podobno okazała się...Figa z makiem, ale dzięki sponsorowi, firmie Eterno, mam to cudo w domu i, jak już ugnę się pod naporem chęci, wypróbują i ja...figę :)
Wśród frykasów dostarczonych przez firmę Eterno, całemu zgromadzeniu przewodził Szef kuchni, Ernest Jagodziński, który zachwycał umiejętnościami, pasją i podejściem do tematu kulinariów. Swoim zachowaniem i opowieściami oraz objaśnieniami, wskrzesił we mnie niejedne zapędy ;)
Przez co same warsztaty wcale nie były postawione na ostrzu noża choć, tego akurat można było szczerze pozazdrościć.
Nie jestem w stanie powiedzieć teraz który z blogerów co pokazał ale ja zrobiłam małe ogródki,które nijak miały się do, zapewne wcale nie popisowych, dań szefa kuchni.
Zostałam jednak oceniona. Nikt z jury nie padł, moja skromna przeżyła więc, jakiś tam sukces odniosłam a, samo danie bardzo mi się podobało ;)

W prostocie siła :)
Najwięcej moich emocji zebrała druga część wydarzenia, podczas której blogerki, które przyniosły swoje wypieki, wzbogacone na miejscu produktami Eterno, prezentowały je przed Szefem Kuchni. Wśród nich byłam również ja, z moim sernikiem waniliowym.
Niby był to zwykły sernik ale morwy, porzeczki czerwone, rozrzucone kwiaty bzu czarnego i serce włożone w wypiek spowodowały, że zostałam doceniona przez szacowne jury i nagrodzona :)
![]() |
Sernik, którego nie zapomnę do końca życia :) |
![]() |
Najważniejszym było, zaznaczenie wyjątkowości części składowych :) |
![]() |
Nie będę oszukiwała, że to nie najmilsza część spotkania - uścisk ręki mistrza :) |
Na portalu Poznań Nasze Miasto podsumowano warsztaty :
Autorem najsmaczniejszego przepisu okazał się Paweł Urbański, autor bloga Kuchnia Słonia. Najsmaczniejszy deser przygotowały Grażyna Cholewińska, założycielka grupy Wielkopolscy Blogerzy Kulinarni oraz Małgorzata Żuczek z bloga W Garze Mieszane.
Już wkrótce przepis na mistrzowski sernik ;)
ETERNO bardzo dziękuje za przesympatyczne spotkanie. Gratuluję smaku i pomysłowości w kuchni. Do zobaczenia w kolejnych, świetnych projektach kulinarnych :)
OdpowiedzUsuńTo mi było bardzo miło. Dziękuję
UsuńW odpowiedzi na liczne zapytania, zapewne po wspaniałym spotkaniu blogerów przy „owocowym szaleństwie” , gdzie w Poznaniu można zaopatrzyć się w nasze przetwory, z przyjemnością informuję, że znajdziecie je w całej sieci Tradycyjne Jadło. Adresy sklepów znajdziecie: http://www.tradycyjnejadlo.pl/
OdpowiedzUsuńPolecam serdecznie, nie dość, ze możecie zaopatrzyć się w przepyszne wędliny produkowane według polskiej tradycji wędliniarskiej, to przy okazji dobierzecie wyśmienite dodatki ETERNO. Wyobraźcie sobie mieć pod ręką wspaniałą swojską szynkę a do niej najpyszniejszy chrzan z żurawiną. Mniam.