Nie raz chce się jeść, a zupełnie nie ma się ochoty, żeby wychodzić do sklepu po nową dostawę warzyw i innych pyszności.
Rzuca się wtedy człowiek w stronę lodówki i kombinuje.
Ja wykombinowałam "barszcz co masz"...
2 ziemniaki
2 cebule
1/2 puszki czerwonej fasoli
1 garść poszatkowanej kapusty
4 spore buraki
1 marchew
1 pietruszka
kawałek selera
garść ulubionych ziół (tu tymianek, nieco bazylii, odrobina majeranku i papryka suszona)
ok 2 szklanek wywaru warzywnego
Cebulę, pokrojoną w kostkę podsmażamy.
Dodajemy pokrojone w kostkę warzywa, z wyjątkiem kapusty i razem podsmażamy do "wymieszania" smaków.
Zalewamy wszystko wywarem warzywnym i gotujemy, aż warzywa zaczną mięknąć.
Następnie wrzucamy poszatkowaną kapustę i fasolę, oraz zioła suszone.
Gdy wszystko będzie miękkie dorzucamy zioła świeże i dosmaczamy zupę.
Do podania można kapnąć gęstą śmietaną.
Zajadać się z ulubionym chlebem czy innym pieczywem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za podzielenie się z nami swoimi spostrzeżeniami, sugestiami i innymi wyrazami obecności na blogu.
Dziękujemy